á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Cohen przekonuje, że Bóg nadaje nam kształt słowami, dlatego nie powinien oddzielać nas od łez, gdyż tylko ich nie jesteśmy wstanie zakopać. Przekonuje, że jeżeli nasza samotność pochodzi od Pana, to tylko wtedy możemy udźwignąć nasze grzechy. Że Duch schodzi na ziemię, bo stąd może spojrzeć w niebo. Powiada: musimy stale powracać do smutków, w których ukryliśmy prawdę. Trzeba żyć aż żelazo naszej zbroi stanie się jak szkło, które wypowiedziane dawno temu słowo, roztrzaska na nie przystające do siebie odpryski. Dlatego stale musimy się zdobywać na odwagę radości, odciskając swoje imię w chaosie.